O tym że muzyka spełnia w naszym życiu ważką rolę przekonywać nikogo nie trzeba. Od dziecięcych lat ją słyszymy. Prawdopodobnie co najmniej raz w życiu ktoś śpiewał nam do snu. Być może była to babunia a może mama lub ciocia. Psycholodzy uważają że to co słyszymy w dziecięctwie ma wpływ na nasze smaki muzyczne w życiu dorosłym. Może jest coś w tym, gdyż jedną z kilku rzeczy które pamiętam z najwcześniejszego dziecięctwa są płyty dziadunia z muzyką klasyczną i ma ona dla mnie pewien specjalny urok.